Smyła odsunięty od trenowania Korony! Ekstraklasę dla Kielc będzie ratował Bartoszek

06-03-2020 09:36,

Redakcja

Niewiarygodnie szybko dzieją się rzeczy w Koronie Kielce. Po kolejnej porażce Mirosław Smyła nie będzie już dłużej pracował na stanowisku trenera pierwszej drużyny! Wiele wskazuje na to, że zastąpi go Maciej Bartoszek. Negocjacje w tej sprawie trwają, a kontrakt powinien zostać podpisany jeszcze w piątek - przed meczem z ŁKS Łódź.

Czarę goryczy przelała porażka Korony we Wrocławiu 1:2 ze Śląskiem. Trener Mirosław Smyła prowadził żółto-czerwonych od 16 września 2019, kiedy zastąpił na tym stanowisku Gino Lettieriego. W tym czasie wygrał z Koroną pięć spotkań, trzy zremisował i dziesięć przegrał. Dla Macieja Bartoszka jest to z kolei powrót na Ściegiennego od maja 2017 roku. Wtedy osiągnął z Koroną najlepszy wynik w historii klubu, ale po sezonie nowe władze Korony mu podziękowały.

Teraz głośno powrotu charyzmatycznego szkoleniowca domagali się przede wszystkim kibice. Mówiło się jednak m. in. o tym, że Korony nie będzie stać na zatrudnienie kolejnego - trzeciego już w tym sezonie - szkoleniowca. - Czasami takie sytuacje, gdzie pewne rzeczy są ważniejsze niż pieniądze. W Kielcach czułem się jak w domu, w klubie miałem drugą rodzinę. A jeśli rodzina potrzebowałaby pomocy, to nie mógłbym pozostać na to obojętny - mówił dwa dni temu Maciej Bartoszek w rozmowie z Marcinem Długoszem. Całą rozmowę można przeczytać w TYM MIEJSCU.

Mirosław Smyła nie jest już trenerem Korony!

Pora na @m_bartoszek77 !!! pic.twitter.com/5PhJf35SbD
— Paweł Jańczyk (@PawelJanczyk) March 6, 2020

Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, 44-latek jeszcze w piątek podpisze kontrakt z kieleckim klubem. W poniedziałek żółto-czerwoni zagrają pierwszy mecz pod jego wodzą z ŁKS Łódź.

fot: Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Wasze komentarze

Brawoooo
Jazdaaa

Dobra decyzji trochę za puzno ale jeszcze można uratować sytuację

10 tys. na mecz z ŁKS

Trenerze postaw ten zespół na nogi!!! Jeszcze mamy trochę spotkań!

No to ja i ferajna będziemy w poniedziałek na meczu Korony.
Ryba do pierwszego składu i zasuwamy.

Proponuje przywrócić Sieja, Jonia i na asystenta Trenera Ojrzyńskiego wg mnie kolejne info z klubu to powinno być dymisja Prezesa

Mobilozacja na Łks każdy na mecz i głośno i to mi sie podoba

światełko w tunelu....teraz grać dwoma defensywnymi pomocnikami i liczyć na szybkich młodych napastników...marzenie,pozdrawiam

No i zwalili wine na Smyle, chlop robil co mogl, druzyna psychicznie jest rozwalona, problem nie tkwi tylko w trenerze... Zajac i Paprocki mowili ze to ich kandydat, ale teraz juz jest zly i niedobry. Sklad trzeba bylo wzmocnic a nie anglikow z 6 ligi sciagac... Wisla po uszy zadluzona ale gra jak trzeba, dalo sie wzmocnienia zrobic... W poniedzialek wszyscy na stadion, zabieramy wszystkich bliskich, wojkow, ciotki, brata, siostre. Musimy to wygrac, to juz ostatnia szansa na utrzymanie...

No to zarząd przyznał się do błędu i jeżeli spadniemy, to winny jest zarząd.

Teraz sprawdzimy gdzie są kibice bo ich dalej nie widać na Stadionie. Za zimno przecież zimy nie ma. Trzeba ruszyć cztery litery i pomoc Koronie. Pisać to może dziecko ze szkoły. Trzeba dopingu na stadionie. Trzeba dodać siły naszym na 100 minut meczu. A nie pierdziec w sofę i udawać Vademecum z chipsami. KORONA!

Za póżno

Bartoszek wycisnij z tych grajków wszystkie soki. Nie zawiedź nas kibiców. Stawiamy na Ciebie. Pomyślności.

Realnie: nie nauczy piłkarzy trafiać w bramkę, nie nauczy ich techniki, nie sprawi, że będą biegać szybciej, nie zmusi zawodników żeby umierali za Koronę.
Ale to lepiej niż czekanie na wyrok z ŁKS

To ja sobie poudawam Vademecum - Tu by nawet sir Alex nie pomógł

Ewentualna umowa z trenerem Bartoszkiem powinna być przedostatnim dokumentem podpisanym przez prezesa Zająca. Następnym dokumentem powinna być dymisja. Już chyba nawet on nie wierzy we własną wizję prowadzenia klubu.

Nawet jak spadniemy to przynajmniej po walce. Zarząd... następny jest wasz ruch. Korona!

Już pod publiczkę wszystko..
Najpierw Kiełb, teraz Bartoszek..
Nic dadzą takie nerwowe ruchy, trzeba było już zostawić Smyłę.
Ale rozumiem, w razie spadku można powiedzieć, przecież sprawdziliśmy ulubieńców kibiców.
A i tak spadli..
Obym się mylił ale Bartoszek nic nie pomoże. Jest gorszy od Smyły..

Wreszcie będzie trener. Bartoszek powinien tylko zabezpieczyć się na przyszły sezon odpowiednim kontraktem (pod warunkiem jak utrzyma Koronę), aby znowu go nie wykiwali

ja bym zmienił jeszcze trenera od przygotowania - od półtora roku praktycznie zawsze mamy gorsze statystyki niż przeciwnik zresztą widać do gołym okiem. Decyzja o zmianie dobra tylko nie wiem czy nie za późno ?

Wczoraj o 19.46 na forum CKSport taką informację podał ALEKS 58. Brawo Ty ! Byłeś pierwszy . Szacunek !

-Trener Smyła wypróbował już wszystkie warianty.Gra się bardzo poprawiła.Zawodnicy stukają kopytami ,ale skuteczność stoi w miejscu - przyczyna ? - po stronie napastników - poruszają się jak dzieci we mgle.

Tonący brzytwy się chwyta :)

popieram użytkownika KKS

Zgadzam się w 100%. Jest taki Pan w Kielcach który zna się na tej robocie nazywa się Andrzej Szołowski

Do końca sezonu zasadniczego 5 kolejek i tylko jeden naprawdę trudny mecz z Lechem. Później w grupie spadkowej każdy będzie do ogrania choć na pewno nikt się nie położy. Jeszcze jest nadzieja, trzeba tylko bardzo chcieć. A jak wiadomo chcieć to móc.

Popieram. Panika prezesa

Obawiam się, że już za późno.

Mordy w kubeł i brawo bić . Jest super . Macie Waszego trenera i Kiełba . Wszyscy na stadion ! I mordy w kubeł .

Jeśli pan Sierpień jest pana nowym rzecznikiem prasowym , to po co biuro prasowe Klubu ?

Nie pałam do Pana Zająca miłością, ale zagrać to potrafi. Nie wierzę, że Pan Bartoszek jest takim geniuszem, że wprowadzi Koronę do Ligi Mistrzów i w trzy dni sprawi , że zacznie drużyna strzelać gole, ale zawsze po spadku można powiedzieć chcieliście Bartoszka, to macie, a ja będę trwał w Koronie aż do śmierci, mojej lub jej, cytując klasykę i obym się mylił ale jesteśmy przy końcu równi pochyłej i mecz z ŁKS-em domknie historię. Wiem zaraz się zacznie, że głupi jestem, że żadem ze mnie kibic, ale mimo że prawda boli jak Cho...lera, to w końcu trzeba ją powiedzieć. Pan Zając i Niemcy doprowadzili mój klub do upadku , honorowy człowiek już dawno podałby się do dymisji, ale do tego trzeba mieć honor i trochę ambicji,

Zgadzam się. Korona tonie i lada moment wyladowac w 1 lidze. Ale nie mamy nic do stracenia zeby jeszcze po walczyć i się milo pożegnać

Bardzo dobry ruch, bo w obecnej sytuacji nie potrzeba nam wybitnego stratega tylko dobrego motywatora i takim właśnie jest trener Bartoszek. Mam nadzieję że to się uda

królik panikuje, już trzęsie portkami, wykonuje kolejny ruch z wpisów internetowych. Jeszcze mu tylko zostało zrezygnować ale szkoda trochę kasy, bo to jeszcze miesiąc można przytulić, a w radzie nadzorczej Dirk nie wykonuje żadnych ruchów bo chce sprzedać i musi mieć kogoś na miejscu kto zgasi światło.

To wlasciwie byla ostatnia mozliwosc. Mezc z LKSem jest ostatnim dzwonkiem. Mecz ze Slaskiem byl fatalny, dobre 20min w drugiej polowie, ale po wyrownaniu juz bez sytuacji i do tego fatalnie w destrukcji. Jedynie zmiana trenera moze dac jakis impuls, przynajmniej zeby zaangazowanie bylo wieksze, a nie przechodzona pierwsza polowa.

Lepiej późno niż wcale, szkoda, że Bartoszek nie przejął Korony zaraz po Gino. Coś czuje, że latem Koronę przejmie Ojrzyński, oby tylko Korona utrzymała się w e-klasie???

juz nikt i nic nie powstrzyma marszu w dół korony---- ide o zakład---fart juz się niestety skończył

Akurat Smyla nie był jakimś tragicznym trenerem. Zrobił co mógł, mając tak słaby zespół. Gdyby nie tak słaby początek ze strony Gino, to byłoby zdecydowanie lepiej. Powodzenia życzę w dalszej karierze trenerskiej, chociaż tu nie ma już na co czekać i potrzebna jest twarda ręka Bartoszka

Dobra decyzja bo temu zespołowi potrzebny jest wstrząs i motywator!

jak Bartoszek wyciśnie soki z tych nędznych grajków ?! Szrot szrotem pogania

Korona,ŁKS,Arka nie pasują piłkarsko do ekstraklasy mimo jej słabego poziomu.
Żadna zmiana trenera tu nic nie zmieni wręcz jest śmieszne zagrywka pod publikę.

Powinny być równorzędne rozmowy z panem Ojrzyńskim. Uważam że ma większy kapitał wiedzy trenerskiej od pana Bartoszka. Obecny ruch zarzadu to może i chyba jest musztarda po obiedzie. Jak piszą inni, jest to wybieg psychologiczny pod publikę. Błędy oraz brak wiedzy w zarządzaniu klubem sportowym przyczyniły się do obecnej sytuacji w jakiej znalazła się Korona. Pan Smyła poniósł tego konsekwencje.

Prezes się pogubił stara się wyjść z twarzą ale widać gołym okiem że ostatnie powroty do ludzi których sam się pozbył to nic innego jak przyznanie się do winy do błędu. Osobiście uważam że Bartoszek ma twardsze jaja i charakter niż ciepły Smyła

Też metoda... najpierw rozpirzyć na cztery strony świata coś, co w miarę dobrze się kręciło, zwolnić ... tego samego TRENERA BARTOSZKA... i teraz chcieć wrócić do tego co było, bo ktoś się puknął w czoło i stwierdził, że coś wymknęło się spod kontroli (jeśli kiedykolwiek była nad tym jakaś kontrola). TO CO BYŁO ZA TRENERA BARTOSZKA NIE POWTÓRZY SIĘ DRUGI RAZ. Uśmierciliście panowie zarządcy DUCHA, ciało jeszcze się miota. To nie te czasy i przede wszystkim nie ci LUDZIE. Nie widzę tych, którzy na boisku będą umierać za KORONĘ.... no może MŁODZI, widać że im się jeszcze chce....POWODZENIA TRENERZE

Dlaczego Bartoszek a nie Ojrzyński który ma większą wiedzę piłkarską i trenerską. Tylko On jest w stanie z wprowadzeniem odpowiedniej dyscypliny taktycznej pomóc klubowi. Panowie z zarządu, dobrze to przemyślcie.

Ogromny wielbłąd Bartoszka. Najpierw miał polecieć prezes razem z resztą, którą sobie dobrał, a dopiero Bartoszek. Wejdzie na skażoną materię i się mocno obije. I co z tego jak piszą niektórzy, ze Bartoszek ich pogoni? Przecież teraz po takich ciężkich treningach, piłkarze będą mieli nogi z ołowiu. Dlaczego Bartoszka nie zatrudniono wówczas, kiedy zwalniano Lettieriego? Miałby przerwę zimową do dyspozycji i odpowiednio przygotowałby zespół. A teraz co? Samo ustawienie, sama taktyka nic nie da jeśli piłkarze nie mają prądu.

Jeszcze Zając...

Kibice Korony liczą, że nowy trener z dnia na dzień z przeciętnych piłkarzy, źle przygotowanych do sezonu jak za czarodziejską różdżką stworzy drużynę, która będzie wygrywać kolejne mecze. Niektórzy to nawet już widzą Kiełba w pełni formy gotowego do wielkiej gry. Jest jeszcze sporo meczów do wygrania, ale Korona jest w tak zaawansowanym stadium dekompozycji, że już jej nic nie pomoże. Obiektywnie to Korona jest w najgorszej sytuacji z całej grupy której grozi spadek, bo ma przetrącony kręgosłup. Ilu piłkarzy Korony da z siebie wszystko za klub? Tylko Kiełb, który jest obok formy, a który dopiero co do niej wrócił. Reszta jest na kontraktach i nie interesuje ich los tego klubu, bo wiedzą, że ich przygoda z nim niebawem się zakończy. Oni nie maja o co grać. Trzon drużyny powinien być zbudowany z piłkarzy, którzy Koronę mają w sercu. Tego trzonu nie ma. I długo nie będzie. I Bartoszek tu nie pomoże. Klub musiałby zapewnić pewnym piłkarzom, że zostaną w Kielcach dłużej niż 2 lata. Ale tego nie zapewni, bo pieniądze idą dla Lettieriego.

Oficjalnie trener Bartoszek z powrotem w Koronie. Witamy ponownie i przygotujmy mu OWOCNE PRZWITANIE NA MECZU Z ŁKS.

A kto w obecnej sytuacji domagał się zmian? I to w szczególności zmiany Smyły na Bartoszka? Była krytyka Smyły, moim zdaniem nieuprawniona, autorstwa nie do końca rozwiniętych forumowych istot, ale to nie znaczyło, ze trzeba było zmieniać trenera. Zmiana tu już niczego nie poprawi. Trzeba było jej dokonac albo jesienią kiedy Lettieri poleciał, a najlepiej rok temu, kiedy Korona miała zapas punktów i nie groził jej spadek, a widać było wyraźnie, ze Lettieri prowadzi zespół do dna. Wtedy był czas na odbudowanie kręgosłupa drużyny i jesienią już byłoby inaczej. A Dziś? Jest już pozamiatane. Nowy trener przygotuje drużynę na walkę o powrót do ekstraklasy,

Smyla to porzadny facet.Ale nie mial wynikow.Zostalo 12 meczow,moze da sie zla passe odwrocic,Bartoszek ratuj.

@kiki ty jesteś za to zwinięto forumową istotą, co nawet nicku nie potrafi wykombinować.

To jest jeszcze 13 męczy, wystarczy tylko lub aż wybrać 7-8....

Ojrzyński Korony nie bd prowadził.
Po śmierci żony Trener zajmuje się synem w Anglii.

@R

POWIEDZ MI TO W TWARZ NA SADACH

Ostatnie wiadomości

Podgórski: Ostatnio pracuję nad mentalem. Chcę pokazać, że warto na mnie stawiać

– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.

Trzy kadrowe znaki zapytania Korony przed meczem z Puszczą

W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?

Zapewnić sobie finał. Industria chce zakończyć rywalizację z Chrobrym

Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.

Kamil Stoch i Dawid Kubacki na meczu Industrii Kielce. "Zostalibyśmy zmieceni"

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.

Bartosz Frankowski poprowadzi kluczowy mecz Korony

Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.

Mogło być zdecydowanie gorzej, ale Olejniczak w tym sezonie już nie zagra

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.

Alex: Ten mecz to tylko pierwsza połowa

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Dujszebajew: To, co dziś się wydarzyło w ataku pozycyjnym to tylko moja wina

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.

Z kolanem Olejniczaka nie musi być tak źle, jak wskazywały na to powtórki

W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.

Czerwona karta Nahiego i kontuzja Olejniczaka. Skromna zaliczka Industrii Kielce przed rewanżem

Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.

600 osób wybrało najlepszego piłkarza meczu z Radomiakiem!

Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!

Orlicz bez medalu w superlidze, ale zagra jeszcze o Puchar Polski

W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.

28. kolejka Fortuny 1. Ligi: Pogoń Wisły oraz świetna Lechia i Arka

W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.

Znamy termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.

Oficjalnie: Sławomir Szmal kandydatem na prezesa ZPRP

Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.

Dwóch Koroniarzy w jedenastce kolejki

Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.

Frekwencja na stadionach w 29. kolejce Ekstraklasy

W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.

Wymarzony debiut. Giemza wygrywa w Drawsku

Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.

Poskromić „Gladiatorów”. Industria podejmuje Magdeburg

20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.

[II Liga] Lider z coraz większą przewagą

Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.

[PKO BP Ekstraklasa] Zwycięska seria Górnika trwa

Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.

Alex o Magdeburgu: Nie skupimy się na jednym zawodniku, a na całym zespole

W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Moryto przed konfrontacją z Magdeburgiem: Nie traktujemy jej w kategoriach rewanżu

Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.

Dujszebajew o Magdeburgu: Mają swój styl gry

Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.

Skromna wygrana Korony II i pogrom Orląt

Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Czy Cracovia spadnie z ligi?

Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.