3: Oceny 18. kolejki
Dodane przez Ryba dnia Marca 12 2019 21:58:53

Treść rozszerzona
Łukasz Zawadzki w czarnej koszulce (Fot. G. Sojka)

Łukasz Zawadzki (Spartakus Daleszyce): Pierwsze spotkania rundy wiosennej zapowiadają ciekawą walkę o awans oraz o utrzymanie w 3 lidze do ostatniej kolejki ligowej. Zespoły z góry tabeli, poza Wisłą Puławy, wygrywały swoje mecze, przez co status quo z jesieni został praktycznie zachowany. Pierwszy i piąty zespół tabeli dzieli jedynie 6 punktów, więc każdy z nich może pokusić się o awans do 2 ligi. W dole tabeli pojawiły się małe przetasowania. Dzięki zwycięstwu swoje pozycje poprawili Wiślanie Jaśkowice i Podlasie Biała Podlaska. Zespoły z naszego regionu nie wystartowały najlepiej. Liczyłem, że KSZO poradzi sobie z Wiślanami, jednak nie wywiozło choćby punktu z Jaśkowic. Cenny remis w starciu z mocnym spadkowiczem wywalczyła Wisła Sandomierz. Natomiast Czarni stracili ważne punkty z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie. My przegraliśmy z liderem, choć z przebiegu meczu zasłużyliśmy przynajmniej na remis. Nie wykorzystaliśmy jednak kilku dobrych sytuacji do strzelenia bramki i z pewnością musimy poprawić skuteczność przed kolejnymi spotkaniami.

Filip Rogoziński (KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski): Pierwsza kolejka rundy rewanżowej niespecjalnie mnie zaskoczyła. Porażkę Spartakusa z liderem niestety można było przewidzieć. Wynik meczu w Białej Podlaskiej gdzie Czarni ponieśli porażkę też nie zrobił na mnie wrażenia. W zespole Podlasia doszło do kilku zmian i klub wierzy w utrzymanie. Niezły wynik osiągnęła Wisła Sandomierz w meczu z Puławami i może to być dobry prognostyk na resztę sezonu. Nasz mecz z Wiślanami mógł i powinien się zakończyć innym wynikiem. Całe spotkanie dla postronnego kibica było mało porywające. Stworzyliśmy sobie kilka dobrych sytuacji do strzelenia i szkoda, że żadnej nie zamieniliśmy na bramkę. W tym spotkaniu zabrakło nam szczęścia i troszkę zimnej krwi. Następne kolejki więcej nam powiedzą o formie poszczególnych zespołów.