Kwestia trenerów ma się wyjaśnić po 10 grudnia, po posiedzeniu zarządu.

Piłkarze trzecioligowej Wiernej Małogoszcz przebywają na urlopach. Treningi wznowią w połowie stycznia. Na razie nie wiadomo, kto poprowadzi zespół w rundzie wiosennej.

-10 grudnia będziemy mieć posiedzenie zarządu. Po tych obradach będziemy mądrzejsi. Myślę, że po tym terminie będzie już wiadomo, czy zespół nadal będzie prowadził duet trenerski Michał Borowski, Paweł Bień, czy coś się zmieni w tej kwestii - mówi Sławomir Trybek, prezes Wiernej.

W zespole na pewno dojdzie do kilku zmian kadrowych. - Z końcem listopada wygasa umowa Tomkowi Wróblewskiemu. To już przesądzone, że zawodnik ten odejdzie z naszego klubu. Ponownie ma wyjechać do Niemiec. Dlatego będziemy szukać bramkarza. Pozyskanie zawodnika na tę pozycję w zimowym okienku transferowym będzie bardzo ważne - wyjaśnia Sławomir Trybek.

Z końcem roku wygasa umowa Karola Dreja, który jesienią zmagał się z poważną kontuzją kolana. Przeszedł operację, jest w trakcie rehabilitacji.

-Jeżeli Karol będzie gotowy do gry, chętnie z tego skorzystamy. Wiadomo, jak ważną rolę pełnił w naszym zespole przed kontuzją. Był liderem z prawdziwego zdarzenia - dodaje prezes Trybek.

Wierna po pierwszej rundzie jest w bardzo trudnej sytuacji. Zajmuje siedemnaste, a więc przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie siedmiu punktów.