Drugie zwycięstwo z rzędu Korony Kielce! Debiutancki gol napastnika i piękny gol Oliveiry

09-04-2022 12:18,
Michał Gajos

Korona Kielce ponownie wygrywa przy Ściegiennego. Żółto-czerwoni po zwycięstwie 2:1 nad Podbeskidziem Bielsko Biała, w takim samym stosunku bramkowym pokonali Zagłębie Sosnowiec. Dla ekipy Leszka Ojrzyńskiego trafiał Evgeniy Szykawka oraz Filipe Oliveira.

Szkoleniowiec kielczan nie postąpił w myśl zasady "zwycięskiego składu", dokonując trzech roszad w stosunku do ostatniego spotkania z Podbeskidziem. Trzeba jednak zaznaczyć, że 49-latek był zmuszony do niektórych roszad, bowiem ze względu na nadmiar żółtych kartek obowiązkową pauzę musiał odbyć Michał Koj, natomiast wyścig z czasem przegrał kontuzjowany Marcin Szpakowski. Ze składu wypadł również Jakub Łukowski. W ich miejsce zawitali Dalibor Takac, Adrian Danek i Oskar Sewerzyński. 

Cała trójka wyraźnie zaznaczyła obecność na placu gry, dużą aktywnością w swoich  poczynaniach. Zresztą cały zespół gospodarzy wyglądał bardzo przyzwoicie od pierwszych minut rywalizacji. Korona przejęła inicjatywę i kilka razy potrafiła zagrozić bramce Michała Gliwy, po składnych kombinacjach.

Goście nie pozostawali dłużni. Sosnowiczanie potrafili wykorzystać luki w ustawieniu, głównie w bocznych sektorach, kieleckiej defensywy, z których kilkukrotnie wykreowali centry niepokojące Konrada Forenca. 

Te nawarstwiające się szanse dla przyjezdnych zbiegły się przestojem w grze Korony. Zawodnicy Ojrzyńskiego oddali pola rywalom, którzy w trzecim kwadransie zawodów doszli do co najmniej dwóch dogodnych sytuacji, ale ostatecznie nie znaleźli drogi do bramki. Arbiter zaprosił do szatni obie drużyny przy wyniku 0:0. 

Po zmianie stron w drugą część gry z przytupem weszli goście. Podopieczni Artura Skowronka ruszyli z licznymi szarżami w stronę pola karnego kielczan. Szczególnie niebezpiecznie pod bramką Forenca było po wrzutkach z bocznych sektorów - zarówno z akcji, jaki i stojącej piłki.

Przyjezdni mogą pluć sobie w brodę, bo ich niewykorzystane sytuacje zemściły się natychmiastowo. Korona wreszcie zdynamizowała atak, kilkoma podaniami przenosząc futbolówkę na prawą flankę boiska. Tam o idealne dostarczanie piłki na głowę Evgeniyego Szykawki zadbał Jacek Podgórski. Białorusin zachował się jak na rasowego snajper przystało, otwierając wynik rywalizacji i trafiając pierwszy raz w żółto-czerwonych barwach. Gospodarze od 55. minuty spotkania prowadzili 1:0.

Korona znalazła się w swoim dobrym momencie. 10 minut później Koroniarze prowadzili już 2:0, a na listę strzelców, pięknym uderzeniem zza "szesnastki", wpisał się Filipe Oliveira. Portugalczyk sfinalizował szybka kontrę, po wysokim odbiorze własnego zespołu na połowie przeciwnika.  

Mecz się rozkręcił, a Zagłębie nie rzuciło broni. Wręcz przeciwnie... szybko odpowiedziało kontaktowym trafieniem. Bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego Konrada Forenca zaskoczył Wojciech Szumilas, który na placu gry zameldował się 2 minuty wcześniej.  

14. siła rozgrywek poczuła krew i to ona dyktowała warunki do końca meczu. Korona nastawiona była na obronę tego rezultatu, czego potwierdzeniem może być zmiana ofensywnego Dawida Błanika na, wracającego do Kielc po blisko 7 latach, Kyryło Pertowa.  

Taktyka finalnie zdała egzamin. Kielczanie dopisali komplet "oczek" do swojego punktowego bilansu.

Teraz żółto-czerwoni pojadą do Głogowa na mecz z Chrobrym. To spotkanie 16 kwietnia o godz. 12:40.  

Korona Kielce - Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:0)

Bramki: Szykawka 55', Oliveira 66' - Szumilas 74'

Składy:

Korona: Forenc - Corral (67' Łukowski), Malarczyk, Podgórski (67' Szymusik), Frączczak (89' Kiełb), Takac (46' Szykawka), Błanik (82' Petrow), Danek, Oliveira, Sewerzyński, Zebić

Zagłębie: Gliwa - Oliveira, Bryła, Pawłowski (71' Szumilas), Sobczak (71' Sanogo), Kamiński (801' Popczyk), Dalić (49' Duriska), Ryndak, Seedorf, Masłowski, Bodzioch

Kartki: Frączczak, Malarczyk - Masłowski, Kamiński 

fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group